„Ludzie lubią socjalizm. Mamy prawo powszechnego ciążenia Newtona, ale mamy także prawo powszechnego ciążenia ku socjalizmowi” – powiedział Jan Kubań, prezes Fundacji PAFERE, komentując dla portalu wRealu24 wyniki ostatnich wyborów do parlamentu Europejskiego.
„Są różne kategorie ludzi. Na przykład przedsiębiorcy to ludzie, którzy w coś inwestują, coś budują, by w przyszłości więcej zarobić. Inni zaś to ci, którzy chcą tu i teraz, chcą chwycić tego wróbla, zjeść go, zapomnieć i ewentualnie szukać dalej innych dóbr. To jest poświęcanie celu długoterminowego na rzecz celów doraźnych. Tak właśnie nasze społeczeństwo zagłosowało”. Według Kubania, socjalizm w Polsce zaczyna się głębiej zakorzeniać, co widać coraz częściej nawet w prywatnych firmach, gdzie poziom obsługi klientów zaczyna spadać.
Kubań nawiązał do systemu demokracji bezpośredniej, który obowiązuje w Szwajcarii, a który chciałby przenieść na polski grunt. „Ten system nie musi oznaczać, że ludzie w referendach będą opowiadać się za socjalizmem. Tu, gdzie czuć większą odpowiedzialność za nasz majątek, za ten majątek, który jest blisko nas, zachowujemy się bardziej racjonalnie. Dowodem na to niech będą choćby wspólnoty mieszkaniowe, gdzie podejmowane są ważne dla mieszkańców decyzje. W tych wspólnotach ludzie dojrzewają, stają się odpowiedzialni, mają poczucie, że coś tworzą, budują. Te systemy powodują, że ludzie stają się dojrzalsi społecznie i mądrzejsi politycznie”.
Część wywiadu poświęcona jest konferencji Liberty International, która odbyła się niedawno w Mongolii. Jan Kubań poinformował, że podczas tej konferencji prezesem LI wybrany został Polak, Jacek Spendel z Fundacji Wolności i Przedsiębiorczości. Organizacja LI ma charakter międzynarodowy i zajmuje się między innymi wymianą myśli, szkoleniami, kształceniem młodych ludzi do bycia przedsiębiorcami. Raz do roku organizuje konferencje, zawsze w innym kraju, podczas których uczestnicy zastanawiają się, jak, z jeszcze większą skutecznością, docierać do ludzi z wolnościowym przekazem. Również prezes PAFERE miał okazję, podczas tegorocznej konferencji w Ułan Bator, zaprezentować swoje refleksje.
Poza tym doświadczył on podczas pobytu w Mongolii czegoś jeszcze – protestu pod ambasadą Korei Północnej… Polecamy obejrzenie całego wywiadu z Janem Kubaniem. Przekonacie się między innymi, jak protestuje się w Mongolii przeciwko polityce Korei Północnej.
Jakoś trudno mi sobie wyobrazić, że wyborcy, którzy na dzień dzisiejszy nie wydają się skłonni przepuścić ponad próg wyborczy żadnej partii przeciwnej socjalowi nagle zaczną w referendach odrzucać kolejne pińcetplusy.