Byłem wczoraj pożegnać śp. Jana Michała Małka, skromnego milionera, który większość swojego życia spędził poza granicami Polski, ale oddał swojej Ojczyźnie ogromną część swojego serca, umysłu i środków finansowych, a wszystko po to, by uczynić ją zamożną, silną i bezpieczną. Pomaganie innym zakłada, że posiadamy coś na własność. JMM jako przedsiębiorca odniósł w swoim życiu sukces i pomnożył otrzymane od Boga talenty. „Po to gromadzimy, abyśmy mieli co rozdawać” (bł. Stefan Kard. Wyszyński).
Dziękuję Bogu, że mogłem spotkać JMM na mojej kapłańskiej drodze. JMM uważał socjalizm za sprzeczny z podstawowymi zasadami chrześcijaństwa, a lekceważenie przez rządy siódmego przykazania Dekalogu „Nie kradnij” za przyczynę wszystkich dzisiejszych problemów społecznych. Takie postrzeganie świata przyciągnęło mnie wiele lat temu do PAFERE, założonej przez JMM fundacji.
Odszedł od nas przede wszystkim przedsiębiorca, który zainwestował w życie wieczne. Jezus powiedział do swoich uczniów: „Niech się nie trwoży serce wasze. Wierzycie w Boga? I we Mnie wierzcie. W domu Ojca mego jest mieszkań wiele. Gdyby tak nie było, to bym wam powiedział. Idę przecież przygotować wam miejsce.” (J 14, 1-2). Uczeń Chrystusa i zarazem przedsiębiorca, to każdy, kto wie, że on sam jest „podstawowym kapitałem”, który musi dobrze zainwestować, by osiągnąć życie wieczne. Świat i rzeczy materialne były dla niego tylko środkiem do osiągnięcia życia wiecznego. Całym swoim życiem zaufał Jezusowi. Dzisiaj – podpowiada nam to nasza wiara – ma swoje miejsce w niebie. Nie jest to mieszkanie na kredyt. Tego mieszkania już nikt mu nie odbierze. Została zapłacona za nie najwyższa cena, cena krwi naszego Odkupiciela i Zbawiciela Jezusa Chrystusa.
Panie Janie, Odpoczywaj w pokoju!
O. Jacek Gniadek SVD
Od redakcji: Pogrzeb założyciela Fundacji PAFERE odbył się 10 maja 2022r. w Piotrkowie Trybunalskim.