„W Polsce majątkiem publicznym zarządza się nie stawiając żadnych celów, nie mierząc efektów tego zarządzania. Obowiązują jedynie jakieś formalne procedury i urzędnicy są nastawieni na takie podejście, że wszystko co jest zgodne z prawem, jest też dobre dla obywateli. Ja stawiam tezę, że nie zawsze tak jest. Często samo prawo prowadzi do tego, że z zarządzaniem majątkiem publicznym jest fatalnie. Blokowany jest dostęp do informacji publicznej. Często nie wiemy na co wydawane są pieniądze”… – mówi Jacek Barcikowski, autor książki „Zgodnie z prawem przeciwko obywatelom. Dramat polskiej samorządności”.
Do większej dbałości urzędników o interes publiczny mógłby się przyczynić duży nacisk społeczny. Politycy i urzędnicy musieliby się z nim liczyć, gdyż od tego mogłoby zależeć ich być albo nie być. „Ten nacisk jest możliwy dopiero po uzyskaniu przez ludzi pewnej świadomości. Moja książka jest próbą kształtowania tej świadomości. Ludzie podejmują decyzje, np. wyborcze, na podstawie przekonań, które mają, emocji, natomiast bardzo niewiele osób ma rzetelny ogląd rzeczywistej sytuacji. Rozum śpi i decyzje są takie jakie są” – mówi o swojej książce Jacek Barcikowski.
Zachęcamy do obejrzenia krótkiego filmu o książce „Zgodnie z prawem przeciwko obywatelom. Dramat polskiej samorządności”. Warto po nią sięgnąć i rozpowszechniać dalej. Książkę pobrać można bezpłatnie TUTAJ!
