W konkretnym działaniu wskazany jest realizm i czymś oczywistym jest, że – jak stwierdza autor bloga – konsultacje społeczne nie mogą dotyczyć każdej decyzji. „Ich zakres i przedmiot winny być przedmiotem przedwyborczej umowy pomiędzy kandydatami a głosującymi na nich mieszkańcami. Nie może się on ograniczać też do sposobów wykorzystania majątku publicznego. Równie ważne są zasady stanowienia lokalnego prawa, w tym np. określające sposób zagospodarowania przestrzennego gminy. Prawa, od którego silnie zależy jakość życia lokalnej społeczności” – podsumowuje Barcikowski.
W dalszej części artykułu autor tłumaczy, dlaczego przyszły włodarz lokalnej społeczności powinien posiadać kompetencje menadżerskie i jak znaleźć najodpowiedniejszego kandydata na to stanowisko. Czy da się na grunt działalności publicznej w samorządzie przenieść metody, jakie sprawdzają się w przypadku prywatnej firmy? Czy wójt lub burmistrz „z ogłoszenia” to szczęśliwy pomysł?
Jakie zatem rozwiązania proponuje Jacek Barcikowski? Zachęcamy do zapoznania się z całym artykułem „Poszukiwany, poszukiwana. Kogo wybrać na wójta/burmistrza?”.